W Muzeum Ciesielnictwa w Centrum Edukacji Promocji Regionu (CEPR) w Szymbarku, na Kaszubach eksponowane są różnego rodzaju narzędzia ciesielskie, kołodziejskie, rolnicze, furmańskie, medyczne i gospodarstwa domowego z okresu od XVIII wieku do czasu wybuchu drugiej wojny światowej. Znajduje się tu na przykład licząca około 200 lat tokarko - kopiarka do wyrobu szprych do kół wozów, czy dentystyczny przyrząd do wiercenia zębów na napęd nożny sprzed 150 lat (!). Większość tych eksponatów pochodzi z muzeum kaszubskiego, które założył i przez 12 lat prowadził najpierw w Prokowie (gmina Kartuzy), a potem w Strusiej Budzie (gmina Mirachowo) Franciszek Kowalewski.

Ojciec i dziadek p.Franciszka, Kaszubi z krwi i kości, byli cieślami i stolarzami. On sam zaczął od tokarstwa w drewnie, a w latach 80, rozpoczął produkcję stylizowanych mebli kaszubskich z wypalanymi i koloryzowanymi kwiatami. Meble te eksportował głównie na Zachód. W stworzonym przez siebie muzeum zgromadził łącznie 3 tysiące eksponatów. Dzisiaj jako 73 - letni emeryt, mieszkaniec Prokowa, postanowił część z nich przekazać do Szymbarka. Jak mówi, Muzeum Ciesie1nictwa to najlepsze miejsce dla tych zabytkowych przedmiotów i narzędzi. W przyszłym roku p. Franciszek najprawdopodobniej będzie współpracował z CEPR jako przewodnik wycieczek. To dla niego wymarzona rola przede wszystkim ze względu na znajomość historii eksponatów, języka kaszubskiego i niemieckiego.